czwartek, 27 maja 2010

Pozytywne zmiany

We wszystkich koloniach rozwój trwa. Kolonia I dorobiła się 9 pracowniczek. Druga kolonia ma największą liczebność - 13 robotni. Ostatnia trzecia kolonia ma tylko 2 robotnice. U wszystkich mrówek jest potomstwo w różnych stadiach. Danie spokoju Aphaenogaster okazało się zbawienne w skutkach. Królowa ma już 4 białe poczwarki 2 larwy i kilka jaj. Bardzo się cieszę, bo szczerze wątpiłem w możliwości tej mrówki. Myślałem że tak długi okres bez jedzenia nie pozwoli jej na wyprowadzenie robotnic, tymczasem ona złożyła jeszcze więcej jaj.
Kolonia II przeprowadziła się do korkowego gniazda i aktualnie zajmują korytarz koło wejścia, gdzie nie ma dużej wilgotności.
Nie mogę się już doczekać momentu gdy ujrzę pierwszy raz w życiu robotnice Aphaenogaster dulcineae. Być może szukaliście kiedyś w internecie jakieś zdjęcia tego gatunku. Ja natrafiłem bodajże na kilka z robotnicami. Ten gatunek jak widać jest nieco owiany tajemnicą co tym bardziej motywuje mnie do cierpliwego oczekiwania.

Zdjęcia gniazda w kompakcie:




Kolonia I i jeszcze nie wybarwiona robotnica:



poniedziałek, 3 maja 2010

Przeprowadzki

Wszystkie mrówki mają już dostępne areny. Kolonia II miała najwięcej szczęścia ponieważ dostały formi kompaktowe od Curtusa. Niestety na razie nie kwapią się do przeprowadzki. Wszystkie mrówki co jakiś czas dostają kropelkę miodu i kawałek mącznika. Apahaenogaster niestety nic nie je. Dałem jej spokój i zaciemniłem probówkę. Mam nadzieję, że wykarmi potomstwo z zapasów i robotnice będą bardziej skore do konsumpcji.
Kolonia I dorobiła się już 6 robotnic i kupki potomstwa.
Kolonia II ma około 12 robotnic ale siedzą strasznie ciasno i ciężko mi je policzyć.
Kolonia III to dalej królowa i jedna robo ale przybyło potomstwa.

Trochę zdjęć: